wtorek, 1 maja 2012

Jak to robią na Kubie

Popatrzyłem dziś na bloga z perspektywy przeciętnego internauty i muszę z przykrością stwierdzić, że poza informacjami na temat uprawy tytoniu dla plantatora-amatora nie ma tu nic ciekawego. Aby zaciekawić blogiem, dziś postaram się ukazać, jak wygląda uprawa tytoniu na Kubie.

Wbrew powszechnemu mniemaniu najwięcej tytoniu wcale nie jest uprawiane na Kubie jednak dzięki niepowtarzalnemu mikroklimatowi tam występującego dzisiejszy palacze cygar praktycznie nie wyobrażają sobie życia bez kubańskich cygar i ich tytoniu. Na początek chciałbym przedstawić kilka filmów przedstawiających uprawę na Kubie









Bardzo ciekawy materiał niestety nie posiadam do niego tłumaczenia, tak czy inaczej warto obejrzeć dla samego zobaczenia pięknej plantacji. Jak już pisałem wcześniej dzięki klimatowi "nigdzie indziej tytoń nie rośnie tak jak na Kubie", jednak nawet tam istnieje podział na lepsze i gorsze miejsca na plantacje. Warto wiedzieć, że tylko kilka miejsc zostało uznanych za dostatecznie dobre, aby dostarczać surowiec na "Habanos".
W następnym artykule postaram się napisać dokładniej o rodzajach tytoniu, gdyż na razie pisałem jedynie o Virginii i Burleyu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz