niedziela, 22 maja 2011

Rośnie!

Długo już nie pisałem, niestety nie było zbytnio czasu, postaram się to nadrobić kilkoma zdjęciami oraz artykułem o suszeniu który wkrótce umieszczę na blogu. Na dzień dzisiejszy tytoń ma się znakomicie. Co prawda Burley rośnie najsłabiej, jednak jak sądzę, gdy tylko go przesadzę sytuacja się poprawi.
Trochę Machorki już w ziemi między kwiatkami, reszta niedługo pójdzie, ale najpierw muszę przygotować ziemię...

Jak na razie pogoda wyśmienita, przynajmniej w moich terenach dużo słońca czasem pokropi deszczem wręcz idealne warunki, jednak wciąż trzeba pamiętać o możliwych przymrozkach (w Beskidach zdarzają się nawet początkiem czerwca(!)) Przy wysadzaniu tytoniu do ziemi bezwzględnie zwracać uwagę na korzenie! Te z krótkimi lub brązowymi odrzucamy! Należy również pamiętać aby nie przenawozić ziemi, tytoń uwielbia ziemię bogatą w związki mineralne jednak zbyt duża ich ilość spowoduje, że otrzymamy wielkie liście smakujące jak siano, a tego przecież nie chcemy...

Oczywiście planuję zostawić po dwie sztuki każdej odmiany w doniczkach średniej wielkości aby sprawdzić jak rośliny będą rosły w warunkach domowych.

virginia - zmarniała niepodlewana przez 2 dni uschła, ale podniosła się i wraca do normy...

virginia - uwaga na ślimaki (pomrów etc.) młody tytoń to dla nich przysmak

środa, 4 maja 2011

Pikowanie czas start!

Minęło już ponad 3 tygodnie od wysiania tytoniu, postanowiłem więc przepikować kilka największych sztuk. Jako pierwsza została przesadzona machorka. Ogólnie rzecz biorąc w doniczce z machorką przed pikowaniem sprawa miała się tak:
Machorka (Bakun) przed rozsadą